Dwaj amerykańscy astronauci - uczestnik misji Apollo 9 Rusty Schweickart oraz pilot wahadłowców i członek załogi stacji orbitalnej Ed Lu - wezwali do opracowania strategii obrony Ziemi i jej mieszkańców przed potencjalnym uderzeniem asteroidy.

Schweickart i Lu ostrzegli, że zderzenie miałoby nieporównanie bardziej katastrofalne skutki niż wszystkie klęski naturalne, do jakich doszło w ostatnim okresie - fale tsunami, trzęsienia ziemi, czy huragany. Nikogo nie chcemy straszyć. Mówimy tylko, że trzeba o tym myśleć zawczasu, bo gdyby takie niebezpieczeństwo wystąpiło, może być już za późno - powiedział Lu.

Obaj weterani podróży kosmicznych podkreślili zgodnie, że dopiero z kosmosu widać wyraźnie jak mała, narażona na zniszczenie i delikatna jest Ziemia. A naukowcy oceniają, że prawdopodobieństwo uderzenia w Ziemię niewielkiej asteroidy w ciągu najbliższych 30 lat przedstawia się jak 1:5500. Jednak jeśli do takiego zderzenia doszłoby, konsekwencje byłyby wprost nieobliczalne, z możliwością zagłady obecnej cywilizacji włącznie.