Trzy osoby zginęły w katastrofie samolotu transportowego na Alasce. Maszyna rozbiła się w parku narodowym Denali. Na razie nie wiadomo, co było tego przyczyną.

Samolot Fairchild C-123, zarejestrowany w stanie Alaska, rozbił się wczoraj po południu, powodując pożar na powierzchni około 0,4 hektara - podały służby miejscowego parku narodowego. Rzecznik Kris Fister powiedział, że początkowo trudno było określić liczbę ofiar, bo samolot rozpadł się na wiele części.

W minioną środę także na Alasce rozbił się wojskowy samolot transportowy z czterema ludźmi na pokładzie. Do katastrofy doszło w bazie lotniczej Elmendorf w pobliżu Anchorage.