Dyrektor generalna UNESCO zaapelowała do USA, aby "znalazły sposób" na kontynuowanie finansowania tej organizacji. "Ta pomoc jest szczególnie ważna w czasie kryzysu gospodarczego" - powiedziała Irina Bokowa. Amerykanie zawiesili wpłaty, gdy Palestyna została członkiem UNESCO.

Bokowa ostrzegła też, że decyzja USA może zagrozić realizacji kilku programów UNESCO. Chodzi między innymi o promowanie wolności mediów w nowo powstających demokracjach.

Dyrektor generalna UNESCO powiedziała, że bez wsparcia USA "niemożliwe będzie utrzymanie obecnego poziomu działań", w tym dziedzinie szeroko rozumianej oświaty.

Przyjęcie Palestyny do grona członków UNESCO, sprawiło, że USA zamroziły wpłaty na konto tej organizacji na mocy dwóch ustaw z początku lat 90. Zakazują one finansowania wszelkich organizacji, przyznających członkostwo terytoriom, które nie są uznane za państwa w świetle prawa międzynarodowego.Waszyngton wpłacał do kasy UNESCO 80 mln dolarów rocznie, czyli 22 proc.

Za palestyńskim wnioskiem głosowało 107 państw, 14 było przeciw, a 52 wstrzymały się od głosu.

Przeciwko przyznaniu Palestynie członkostwa UNESCO były m.in. USA, Izrael, Kanada, Niemcy, Holandia, Szwecja. Za członkostwem opowiedziały się m.in. Brazylia, Rosja, Chiny, RPA oraz Francja i 10 innych członków UE, większość krajów arabskich, afrykańskich i latynoskich. Od głosu wstrzymały się m.in. Wielka Brytania, Włochy, Polska.