Pocisk wystrzelono z okrętu podwodnego na morzu Barentsa i trafił on w cel na poligonie Kura na półwyspie Kamczatka. Rosyjska armia nie ujawnia typu rakiety, poddanej testowi.
Agencja ITAR-TASS poinformowała jednak, że okręt "Tuła" jest uzbrojony w wielogłowicowe międzykontynentalne rakiety balistyczne RSM-54 "Siniewa".
Rakietę wystrzelono spod wody w ramach testowania gotowości morskich nuklearnych sił strategicznych - napisano w komunikacie.
W ciągu ostatnich kilku lat próbne wystrzeliwania pocisków odbywają się regularnie w rosyjskich siłach zbrojnych. Przywódcy rosyjscy traktują je jako dowód wskrzeszania potęgi militarnej kraju.
