Tragiczny wypadek wydarzył się po zakończeniu meczu ligi koszykarzy NBA pomiędzy Los Angeles Lakers a Golden State Warriors. Niespełna trzyletnie dziecko spadło z wysokości 15 metrów. Lekarzom nie udało się go uratować.

Dziecko wypadło z luksusowej loży położonej na wysokości 15 metrów w hali Staples Center. Natychmiast zostało przewiezione do kliniki USC Medical Center, w której mimo pomocy lekarskiej zmarło - poinformował Frank Alvelais z miejscowej policji.

Prawdopodobnie malec wychylił się, chcąc zrobić zdjęcie.