Syn prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego rozpoczął karierę producenta "gangsterskiego rapu" - ujawnił miesięcznik kulturalny "Technikart". Według tego pisma pracuje on pod pseudonimem "Crime Chantilly", czyli po polsku "Śmietanowa Zbrodnia" z ciemnoskórymi raperami z imigranckich gett, którzy nienawidzą jego ojca.

Według czasopisma, zakłopotany prezydent na pięć lat (tyle trwa kadencja francuskiego przywódcy) zakazał synowi udzielania wywiadów mediom.

Zakłopotanie Pałacu Elizejskiego rośnie tym bardziej, że 23-letni Pierre zaczął ubierać się i zachowywać, jak jego koledzy z przedmieść, na których regularnie wybuchają zamieszki. Jego idolem jest amerykański, ciemnoskóry raper i producent Dr Dre.

Pierre był już współproducentem DJ-a Sub Zero, Poisona i innych francuskich ciemnoskórych raperów, którzy nie kryją nienawiści do jego ojca. Współpracował też przy realizacji DVD ze spektaklu znanego francuskiego aktora i komika pochodzenia marokańskiego Jamela Debbouza, który również nie kryje niechęci do prezydenta.

Sarkozy-junior długo ukrywał w pracy, kim naprawdę jest; odbył nawet staż w wielkim koncernie fonograficznym pod fałszywym nazwiskiem. Ale gdy jego ojciec został prezydentem, ochrona pojawiła się także wokół Pierre’a i "Crime Chantilly" został zdemaskowany.

Większość "kolegów-raperów" spadla z krzeseł, gdy dowiedzieli się, kim Pierre jest naprawdę. Mamy problem. To dobry producent, ale nie lubimy jego ojca - przyznał na łamach „Technikart” znany raper Poison.