Ostrzeżenie dla osób podróżujących do Francji – ruszył tam strajk pracowników portów lotniczych. Najgorzej jest na podparyskich lotniskach w Orly, Roissy i Beauvais. Odwołana ma tam zostać w sumie jedna trzecia lotów.

Już dzisiaj rano samoloty kursowały pomiędzy Polską i Francją najczęściej z ponad półgodzinnymi opóźnieniami. Dyrekcja Paryskich Portów Lotniczych apeluje do podróżnych, by kontaktowali się przed wyruszeniem w podróż z liniami lotniczymi, z których usług korzystają.

Loty mogą być bowiem odwoływane stopniowo przez cały dzień - czasami w ostatniej chwili. Na wielu lotniskach w pozostałych dużych miastach Francji - m.in. w Lyonie i Marsylii - anulowanych ma zostać 20 procent lotów.

Niewielkie zakłócenia przewidziane są również w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w Paryżu. Autobusy miejskie nie kursują w Grenoble.

Strajkuje również cześć nauczycieli i urzędników państwowych. Związkowcy protestują przeciwko redukcji liczby pracowników sektora publicznego i - mimo kryzysu - żądają podwyżek płac. Sprzeciwiają się również nowym ulgom podatkowym, które lewicowy rząd przyznał przedsiębiorstwom bez uzyskania od tych ostatnich obietnicy zatrudnienia większej liczby pracowników, choć bezrobocie bije we Francji rekordy. W ponad 140 miastach Francji odbyć się mają dzisiaj demonstracje protestacyjne.

(j.)