Jedna osoba została zatrzymana po wczorajszych zamieszkach na przedmieściach Sztokholmu. Grupa młodych ludzi starła się tam z policją, funkcjonariusze zostali obrzuceni kamieniami. Do zamieszek doszło, kiedy około 30-40 chuliganów rozbiło szyby w kasie biletowej na stacji metra Hasselby Gaard.

Kiedy na miejsce przybyła policja, została obrzucona kamieniami. Potem chuligani wytłukli szyby w miejscowym komisariacie, państwowym sklepie monopolowym i powybijali szyby w samochodach.

Według policji, byłoby przesadą mówić, że młodzież z Vasterort zainspirowała się zamieszkami w Londynie.

W związku z rozruchami policja wciąż poszukuje czterech osób.