Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej miał prawo zakazać w 2006 roku sprzedaży wiązanej usługi „Neostrada TP” i usługi telefonicznej. Taką opinię wydał Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu na prośbę Naczelnego Sądu Administracyjnego, który rozpatruje sprawę TP SA kontra prezes UKE.
Trybunał w Luksemburgu wydał opinię w której stwierdza, że prezes UKE miał prawo zakazać w 2006 roku sprzedaży łączonej „neostrada tp” (usługa szerokopasmowego dostępu do Internetu) wraz usługą telefoniczną. Według opinii Trybunału prezes UKE mógł zakazać takiej wiązanej sprzedaży ze względu na interes konsumentów, którzy „nie powinni być zmuszani do płacenia za dodatkowe usługi, które nie są konieczne lub wymagane dla usługi zamówionej”. Prezes UKE wydał zakaz zgodny z unijna dyrektywa o pakiecie telekomunikacyjnym. Trybunał skomplikował jednak sprawę, bo stwierdził także, że zgodnie z nowszą unijną dyrektywą o nieuczciwych praktykach handlowych z grudnia 2007 nie można bezwzględnie (en bloc) zakazywać ofert wiązanych. Zgodnie z nią sprzedaże wiązane są dozwolone, a każdy zakaz takiej oferty UKE musi rozpatrywać z osobna. TP SA może więc powoływać się na te nowe przepisy i próbować dochodzić swojego w Naczelnym Sądzie Administracyjnym przed którym toczy się sprawa. Ostateczna decyzja należy do NSA.
