"W społeczeństwie rosyjskim istnieje zapotrzebowanie na serial telewizyjny, który pokazywałby życie duchownych Cerkwi prawosławnej" - powiedział metropolita wołokołamski Hilarion, osobistość nr 2 w Patriarchacie Moskiewskim. "Ludzie niewiele wiedzą o codziennym życiu Cerkwi" - dodał.

Metropolita, który kieruje Wydziałem Zewnętrznych Stosunków Kościelnych, czyli cerkiewną dyplomacją, powiedział o swoim pomyśle w weekend w wywiadzie dla telewizji informacyjnej Rossija 24.
Na pytanie, czy byłby gotów zostać współautorem serialu o życiu Cerkwi, hierarcha odparł, że interesowałoby go stworzenie takiego filmu.

Jak dodał, serial byłby potrzebny, bo "dla wielu ludzi życie Cerkwi nadal jest tematem nieznanym, a nawet tematem tabu; wielu ludzi zupełnie nie wie, czym żyją i czym zajmują się duchowni".

Hilarion zaproponował, by ewentualny serial o życiu Kościoła prawosławnego w Rosji opowiadał nie o dostojnikach kościelnych, których nazwał "Cerkwią oficjalną", lecz by pokazywał "realne życie duchownego" prawosławnego. Są to sprawy, "o których bardzo mało się pisze, bardzo mało mówi i ludzie bardzo mało o tym wiedzą" - ocenił.

Jeden film szczególnie spodobał się duchownemu

W tym samym wywiadzie hierarcha wymienił te produkcje, które szczególnie mu się spodobały, wśród nich film "Dwóch papieży", opowiadający o spotkaniu w 2012 roku papieża Benedykta XVI z jego późniejszym następcą - Franciszkiem.

Film nakręcono z wielkim szacunkiem dla Kościoła katolickiego i jest on pięknie zrobiony; obejrzałem go z wielką przyjemnością - powiedział metropolita Hilarion.