Rosyjski resort dyplomacji potwierdził, że otrzymał oficjalną notę strony polskiej w sprawie udziału polskiego prezydenta w planowanych na 10 kwietnia uroczystościach w Katyniu. Informację przekazał rzecznik MSZ Andriej Niestierienko. Dodał, że w rosyjskich archiwach jak dotąd nie znaleziono niczego, co byłoby podobne do białoruskiej listy katyńskiej.

Niestierienko zaznaczył, że strona rosyjska udzieli Polsce wszelkiej niezbędnej pomocy w zorganizowaniu uroczystości katyńskich 10 kwietnia.

Odniósł się również do doniesień polskich mediów na temat poszukiwania w archiwach w Rosji listy 3870 Polaków zamordowanych w 1940 roku przez NKWD i informacji o miejscach ich pochówku. Podkreślił jednak, że nie znaleziono dotąd niczego, co byłoby podobne do białoruskiej listy katyńskiej.

Podał też, że notę w sprawie losów tych ludzi ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie złożyła we wtorek polska Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Niestierienko podkreślił również, że poszukiwania w archiwach Rosji różnych dokumentów, które mogłyby rzucić dodatkowe światło na wydarzenia w Katyniu, prowadzone są od wielu lat.