Dwóch pijanych rosyjskich oficerów próbowało wyskoczyć podczas lotu z rejsowego samolotu kazachskich linii Air Astana - donosi korespondent RMF FM Przemysław Marzec.

Próbowali wstawać z miejsc, rozmawiali o otwarciu awaryjnego wyjścia i skoku ze spadochronem - tłumaczy rzeczniczka Air Astana. Jak wyjaśnia, wojskowi zdążyli rozbić wewnętrzną część okna.

Pijanych poruczników obezwładnili pasażerowie, a po wylądowaniu przekazano ich milicji. Za zniszczenia będą musieli zapłacić 7,5 tysiąca dolarów.