Osiem osób zginęło w pożarze, do którego doszło w nocy w składzie chemii gospodarczej w Permie. Przed pojawieniem się pierwszych ratowników płomienie objęły już znaczną część dwupiętrowego budynku.

Ze zdjęć pokazanych przez rosyjską telewizję wynika, że pożar był widoczny z dużej odległości.

Około półtorej godziny po przybyciu strażaków, którzy opanowali ogień, w budynku znaleziono dziesięć osób. Osiem z nich już nie żyło, a dwie z poparzeniami zostały przewiezione do szpitala. Przyczyny pożaru nie są na razie znane.