Tak niemieckie media komentują nieudane zachody Putina, by pojawić się w Rydze, pod pretekstem złożenia życzeń urodzinowych Jacquesowi Chirackowi.

Plan się nie powiódł, ku uldze organizatorów szczytu NATO i samego prezydenta Francji, który nie znosi gdy mu się przypomina podeszły wiek.

Gdyby jednak Putin w Rydze się pojawił, byłaby to przede wszystkim demonstracja mająca świadczyć o wszechmocy prezydenta Putina, który jeśli chce pojechać do państwa, które Rosja wciąż traktuje niemal jak swoje własne podwórko, to pojedzie. Plan się nie powiódł, bo Putin nie jest tam osobą mile widzianą. W dyplomatycznych kuluarach ryskiego szczytu zapanowała jednak spora konsternacja, choć oficjalnie nikt o tym mówić nie chciał.