Rosyjskie ministerstwo zdrowia pozwoliło ojcom uczestniczyć w narodzinach swoich dzieci. To prawdziwa rewolucja, ponieważ przepisy pamiętające jeszcze Związek Radziecki w ogóle takiej możliwości nie przewidywały.

Dotychczas w Rosji porody z udziałem ojca odbywały się jedynie za łapówki i to niemałe. Po prostu wręczało się łapówkę i w odpowiednim momencie mężczyznę wpuszczano do szpitala. W takim przypadku poród z mężem kosztował około 600 dolarów - opowiada jedna z kobiet, która właśnie w ten sposób załatwiłą sprawę. Lekarzom niespecjalnie się to podobało, bo mężczyzna często przeszkadzał, ale za pieniadze zawsze się zgadzali - zaznacza.

Teraz według nowych przepisów rodzinne porody będą nie tylko dozwolone, ale będą również bezpłatne.