W Pakistanie aresztowano Niemca pochodzenia syryjskiego, którego władze w Berlinie poszukiwały pod zarzutem działalności terrorystycznej. Rzecznik niemieckiego resortu dyplomacji nie skomentował jednak doniesień mediów, według których Rami M. jest podejrzany o przynależność do ugrupowania terrorystycznego, ani informacji o jego domniemanym udziale w planowaniu zamachu na ambasadę Niemiec w Islamabadzie.

Tygodnik "Der Spiegel" i dziennik "Berliner Zeitung" informowały wcześniej, że 24-letni Rami M. zadzwonił do niemieckiej ambasady w Pakistanie z prośbą o wydanie mu dokumentów, umożliwiających powrót do kraju. Dzięki przekazanym przez ambasadę wskazówkom pakistańskie władze bezpieczeństwa aresztowały go około trzech tygodni temu.