Piorun uderzył w stojący na lotnisku w Manili samolot filipińskich linii państwowych. Dziewięć osób z obsługi portu, które schroniły się przed ulewą pod kadłubem maszyny, zostało poparzonych. Ranni trafili do szpitala; ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Uderzenie pioruna nie uszkodziło samolotu, mającego lecieć do Bangkoku. Ani pasażerom, ani załodze, którzy weszli na jego pokład, nic się nie stało. Przewoźnik zdecydował jednak, że podróż do stolicy Tajlandii odbędzie się innym samolotem.