Petr Pavel - zwycięzca czeskich wyborów prezydenckich - został zaproszony do Polski przez prezydenta Andrzeja Dudę, który rozmawiał z nim przez telefon. "To była krótka, treściwa, bardzo dobra rozmowa w dobrej atmosferze. Prezydenci wzajemnie zapewnili się o swoim przywiązaniu do dobrosąsiedzkich polsko-czeskich stosunków" - przekazał PAP Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.

Marcin Przydacz przypomniał, że Petr Pavel w trakcie kampanii deklarował, że Polska będzie drugim krajem, który chciałby odwiedzić jako głowa państwa.

Zarówno strona Polska, jak i czeska robią wszystko, aby wzmacniać poczucie bezpieczeństwa swoich własnych obywateli. Współpraca polsko-czeska, jako państw wschodniej flanki NATO, jest tutaj bardzo istotna - zaznaczył Przydacz.

O rozmowie z Pavlem wspomniał na Twitterze sam prezydent Duda. "Dziś zakończyły się wybory prezydenckie u naszych sąsiadów Czechów. Nowym Prezydentem Republiki Czeskiej został wybrany Gen. Petr Pavel! Szanowny Panie Prezydencie, serdeczne gratulacje i pozdrowienia z Polski! Zapraszamy z wizytą do Warszawy!" - napisał.

Pavlovi pogratulował też polski premier Mateusz Morawiecki. "Gratuluję Petrowi Pavlowi zwycięstwa w wyborach. Polsko-czeskie partnerstwo jest gwarantem bezpieczeństwa naszego regionu. Razem możemy wiele osiągnąć" - napisał na Twitterze. 

Należy złożyć gratulacje nowemu prezydentowi Republiki Czeskiej, mam nadzieję, że jego prezydentura będzie okresem kształtowania dalszych dobrych relacji między Polską a Czechami, a nawet, że ulegną one jeszcze pogłębieniu - podkreślił w rozmowie z PAP Radosław Fogiel - szef sejmowej komisji spraw zagranicznych.

Polsko-czeskie stosunki już dzisiaj są bardzo dobre. Współpraca z rządem premiera Petra Fiali rozwija się w sposób pozytywny. Oczywiście, zawsze jest pole - na przykład do rozwoju głębszej wymiany handlowej. Współpracujemy z Czechami zarówno bilateralnie, jak i w szerszych formatach. Liczymy również na współpracę na forum Unii Europejskiej - analizował Fogiel.

Po przeliczeniu głosów ze 100 proc. obwodowych komisji wyborczych nieoficjalnie podano, że nowym prezydentem Czech będzie Petr Pavel. Jego konkurent, były premier Andrej Babisz, uznał swoją porażkę i pogratulował Pavlowi.

Wyniki głosowania mają zostać opublikowane we wtorek w Dzienniku Urzędowym. Przyszły prezydent obejmie funkcję w marcu, po zaprzysiężeniu przed połączonymi izbami parlamentu. 

Kim jest Petr Pavel?

Petr Pavel urodził się w 1961 r. Uczył się w szkole oficerskiej i na kursie wywiadu, na którym był przewodniczącym komórki Komunistycznej Partii Czechosłowacji. Urodziłem się w rodzinie, w której przynależność do partii komunistycznej była uważana za rzecz normalną - stwierdził w jednym z przedwyborczych wywiadów. Z partii wystąpił po aksamitnej rewolucji w 1989 roku, w wojsku pozostał i robił w nim karierę, która przyspieszyła po udziale w misji UNPROFOR.

Pavel wraz z grupą wojskowych ochotników doprowadził do uwolnienia ponad 50 francuskich żołnierzy, którzy nie mogli opuścić bazy w Serbskiej Krainie. Ukończył brytyjskie kursy wojskowe dla wyższych oficerów w Wielkiej Brytanii. W latach 2012-2015 był szefem Sztabu Generalnego, a później szefem Komitetu Wojskowego NATO. W 2018 roku zakończył służbę w Brukseli i przeszedł na emeryturę w stopniu generała armii, co jest najwyższym stopniem wojskowym w Czechach.

Największe kontrowersje w kampanii wyborczej budziła kwestia członkostwa Pavla w partii i udziale w kursie wywiadu.