Wyjątkowe szczęście miał pewien mężczyzna w Peru, który wypadł z 11. piętra budynku i przeżył. Życie uratował mu samochód, na który spadł. Mężczyzna złamał tylko nogi i doznał kilku skaleczeń; auto – niestety – jest do kasacji.

Pilot awionetek Dennis Mena Alcanata z nieznanych na razie przyczyn wypadł z okna na 11. piętrze, gdzie spotykał się ze znajomymi. Jak się okazuje, nie po raz pierwszy cudem uszedł z życiem z poważnego wypadku - kilka lat temu przeżył kraksę drogową, choć zginął kierowca prowadzący samochód, którym jechał.