Planowany na dziś start wahadłowca Discovery do lotu na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) został odroczony. Powód? Problem z zapasowym komputerem kontrolującym pracę głównych silników - poinformowała agencja NASA. Nowego terminu startu jeszcze nie wyznaczono. Być może nastąpi on w czwartek, ale prognozy pogody na ten dzień nie są dobre.

Ale mówi się także o niedzieli lub najdalej poniedziałku. W przeciwnym razie misję trzeba będzie odroczyć do grudnia.

Wahadłowiec ma dostarczyć na stację m. in. części zamienne i prototyp przypominającego człowieka robota, nazwanego Robonaut 2, który ma pomagać załodze w pracach przy obsłudze i konserwacji urządzeń stacji.

Będzie to 39 i ostatnia misja Discovery. Pozostałe dwa wahadłowce wykonają jeszcze jeden lub dwa loty przed ostatecznym wycofaniem całej floty z eksploatacji, co ma nastąpić w roku 2011.

Agencja NASA ma przyspieszyć prace nad pojazdem kosmicznym, który będzie mógł odbywać loty załogowe w dalsze rejony przestrzeni kosmicznej.