"Założyciel Al-Kaidy był odpowiedzialny za śmierć tysięcy niewinnych ludzi i myślę, że przeprowadzenie operacji przeciwko niemu było usprawiedliwione" - powiedział sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.

Mam nadzieję, że ta bardzo udana operacja doprowadzi do osłabienia jednej z najbardziej niebezpiecznych na świecie siatek terrorystycznych - dodał. Rasmussen podkreślił, że NATO musi nasilić współpracę z Pakistanem, aby zapewnić długoterminowe rozwiązanie konfliktu w Afganistanie.

Odnosząc się do sytuacji w Libii, szef NATO ocenił, że siły Muammara Kadafiego są teraz zdecydowanie słabsze niż w momencie, kiedy międzynarodowa koalicja rozpoczynała swoją operację. Z każdym tygodniem, z każdym dniem robimy nowy postęp, uderzamy w ważne cele. Nie jestem jednak w stanie określić, w jakim stopniu zmniejszyliśmy zdolności wojskowe Kadafiego, lecz teraz zdecydowanie są one słabsze niż wówczas, kiedy nasza operacja się zaczęła - powiedział Rasmussen.