Barack Obama oświadczył, że świat powinien zebrać się wokół Korei Południowej, aby wysłać jasną wiadomość Korei Północnej ws. zatopienia południowokoreańskiego okrętu. Ponadto prezydent USA na konferencji prasowej po szczycie grupy G20 zwrócił uwagę na "ślepotę" Chin wobec Korei Północnej, której Pekin jest głównym sojusznikiem.

Obama podkreślił, że nie trzeba obawiać się działań Phenianu. Zaznaczył jednocześnie, że Rada Bezpieczeństwa ONZ musi jednoznacznie stwierdzić, że Korea Północna jest winna agresywnego, trudnego do zaakceptowania zachowania.

Dzień wcześniej przywódcy grupy G8, najbardziej uprzemysłowionych państw świata oraz Rosji, potępili Koreę Północną za domniemane zatopienie południowokoreańskiej korwety. W marcu na pokładzie okrętu trafionego torpedą zginęło 43 marynarzy.