Prezydent USA Barack Obama zaproponował w projekcie przyszłorocznego budżetu przekazanie 237 milionów dolarów na zakup więzienia w Illinois. Miałaby zostać do niego przeniesiona część więźniów z bazy Guantanamo na Kubie.

Więzienie znajduje się na rolniczym terenie, w liczącej 500 mieszkańców miejscowości Thomson, która jest położona w odległości 200 kilometrów na zachód od Chicago. Według władz stanu Illinois, do prawie pustego obecnie więzienia o zaostrzonym rygorze mogłoby trafić około 100 więźniów z Guantanamo. Obiekt może w sumie przyjąć 1600 osób.

Cena nabycia budynku penitencjarnego w Thomson jest ciągle negocjowana z władzami stanu Illinois. Gubernator tego stanu oraz władze lokalne popierają pomysł zakupu obiektu, gdyż może to doprowadzić do stworzenia ponad 3 tysięcy nowych miejsc pracy w regionie, borykającym się z wysokim bezrobociem.

Plan wzbudza jednak kontrowersje ze względów bezpieczeństwa. Krytycy pomysłu, głównie republikanie z Illinois, obawiają się, że stan mógłby stać się celem ataków terrorystycznych.

Projekt musi jeszcze zaaprobować Kongres USA, gdyż według obecnego ustawodawstwa przeniesienie do kraju więźniów, którzy nie czekają na proces, nie jest możliwe.

Prezydent Obama obiecał zamknięcie więzienia Guantanamo najpóźniej 22 stycznia bieżącego roku. Nie udało mu się tego terminu dotrzymać. W amerykańskiej bazie na Kubie ciągle przebywa 198 więźniów podejrzewanych o działalność terrorystyczną.