Co najmniej 15 osób zginęło w trakcie zamieszek religijnych w okolicach miasta Jos, stolicy stanu Plateau w środkowej Nigerii. Młodzież chrześcijańska ustawiła blokady drogowe w Gada Bilu i napadła na samochody, którymi jechali muzułmanie.

Najnowsza fala starć w okolicach Jos zaczęła się w piątek, gdy muzułmańska młodzież pojawiła się na pogrzebie w pobliżu chrześcijańskiej wioski. Żołnierze otworzyli ogień do tłumu, gdy rozpoczęła się regularna walka pomiędzy muzułmańskimi a chrześcijańskimi studentami. Wielu z nich zostało rannych, a atak wojska pogorszył tylko sytuację. Według niektórych relacji, wielu studentów zmarło w szpitalach od odniesionych ran.

Gwałtowne starcia między chrześcijanami a muzułmanami nabierają na sile przed kwietniowymi wyborami w Nigerii, które jeszcze bardziej zaostrzyć spiralę przemocy w kraju, w którym demokracja liczy zaledwie dekadę.

Napięcia te spowodowały już w minionym miesiącu śmierć ponad 200 osób w okolicach Jos, zaś w 2010 roku w zamieszkach pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami zginęło tam około 1000 osób.