Próba zorganizowania demonstracji gejów w rosyjskiej stolicy zakończyła się bójkami. W centrum Moskwy nacjonaliści starli się z gejowskimi aktywistami. Co najmniej 10 osób zostało zatrzymanych przez policję.

Bójkę wszczęli nacjonaliści, czy też członkowie tzw. organizacji patriotycznych, zachęceni polityką władz, które konsekwentnie nie wydają zgody na manifestacje mniejszości seksualnych.

Przedstawicielom środowisk homoseksualnych uniemożliwiono złożenie kwiatów przed Grobem Nieznanego Żołnierza u murów Kremla i od razu doszło tam do przepychanek i bójek. Interweniowała policja.

Aktywiści gejowscy chcą zebrać się jeszcze w kilku innych miejscach rosyjskiej stolicy, między innymi przed siedzibą władz Moskwy, ale - jak ogłoszono wcześniej - policja, nie dopuści do żadnych nielegalnych demonstracji.