Dominique Strauss-Kahn może zostać oczyszczony z zarzutów w seksaferze. Jak donosi "The New York Post", podczas najbliższej, wtorkowej rozprawy, prokuratorzy będą chcieli wycofać oskarżenie przeciwko byłemu szefowi Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Zdaniem tabloidu, we wniosku ma się znaleźć zapis, że prokuratura chce wycofać zarzuty, ponieważ nie można udowodnić winy z powodu wątpliwości w tej sprawie. Gazeta twierdzi, że wkrótce poznamy nowe dowody, które mnożą kolejne wątpliwości i podważają wiarygodność oskarżającej polityka pokojówki.

Gdyby tak się stało, sąd nie miałby wyjścia. Francuz natychmiast po rozprawie mógłby wsiąść do samolotu lecącego do Paryża.

Prokuratura wezwała na jutro pokojówkę i jej prawników. Ma to być ostatnie spotkanie przed zaplanowanym na wtorek posiedzeniem sądu.