"To najpiękniejsza ozdoba na tej choince" - tak Barack Obama powiedział o bombce z polskimi motywami ludowymi, którą dostał od Bronisława Komorowskiego. Prezydent USA zawiesił ją na drzewku obok swego biurka w Gabinecie Owalnym. Przeglądając media zza Oceanu wygląda na to, że dla amerykańskiej opinii publicznej spotkanie z Komorowskim jest właśnie taką "bombką".

Krótkie wzmianki o wizycie Bronisława Komorowskiego w Stanach Zjednoczonych zamieszczają portale amerykańskich mediów. Wydania papierowe gazet trafią do kiosków za kilka godzin, ale nie należy się spodziewać zbyt wielu publikacji na temat tej wizyty.

Zainteresowanie amerykańskich mediów wizytą Bronisława Komorowskiego najlepiej zobrazuje fakt, że dziennikarze z USA mając w Gabinecie Owalnym możliwość zapytania o sprawy Polski i USA woleli swojego prezydenta zapytać o kwestie podatkowe Stanów Zjednoczonych. Niektórzy przyznali mi później, że przyszli tylko dlatego, że wiedzieli, że będą mogli zadać pytanie Barackowi Obamie, a redakcje potrzebowały komentarza właśnie w tej sprawie.

"Washington Post" zamieszcza w internecie zdjęcie ze spotkania prezydentów. I podkreśla, że Obama jest wdzięczny za poparcie Polski dla układu START. Portal ABC news zamieszcza na swojej stronie fotografię obu prezydentów zrobioną w gabinecie owalnym. Czołówek brak.