Tymczasowa przywódczyni Kirgistanu Roza Otunbajewa powiedziała, że jej rząd poparłby przybycie kontyngentu policji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Miałby on pomóc w utrzymaniu stabilności na południu kraju.

Kwestia przybycia kontyngentu policji OBWE jest obecnie rozważana. Rząd patrzy na to przychylnie - oświadczyła Otunbajewa na konferencji prasowej.

Tymczasowe władze Kirgistanu ponownie wprowadziły w niedzielę, na okres do 10 sierpnia, stan wyjątkowy i godzinę milicyjną w miastach Osz i Dżalalabad na południu kraju. Stan wyjątkowy odwołano tam na dwa dni w związku z niedzielnym referendum konstytucyjnym.

Rząd tymczasowy przejął władzę w Kirgistanie po ucieczce z Biszkeku obalonego prezydenta Kurmanbeka Bakijewa. Do zmiany władzy doszło w kwietniu po antyprezydenckich manifestacjach, do których stłumienia Bakijew skierował wojsko; zginęło wtedy 85 osób.

Do kolejnych krwawych zamieszek doszło w czerwcu na południu Kirgistanu, które jest bastionem zwolenników Bakijewa. W wyniku starć z przedstawicielami mniejszości uzbeckiej, która popiera rząd tymczasowy, śmierć poniosło co najmniej 258 osób.