Justyna Kowalczyk zajęła czwarte miejsce w finale sprintu techniką klasyczną (1,4 km) w fińskim Lahti. Zwyciężyła Marit Bjorgen. Drugie miejsce zajęła Norweżka Astrid Jacobsen, a trzecia była Słowenka Majdić. Polka ma już zapewnioną Kryształową Kulę za zwycięstwo w generalnej klasyfikacji Pucharu Świata.

Początek biegu nie był zbyt udany w wykonaniu Justyny Kowalczyk - nasza zawodniczka została "zamknięta" przez rywalki. Sytuację wykorzystała Marit Bjoergen, która postanowiła zaatakować na jednym z podbiegów i odskoczyła przeciwniczkom. W połowie dystansu Polka zdołała zniwelować straty i wspólnie z Astrid Jacobsen próbowała gonić Norweżkę.

Kiedy wydawało się, że biegaczka z Kasiny Wielkiej ma zapewnione miejsce na podium, na 200 m przed metą została minięta przez Astrid Jacobsen i na samym finiszu przez Petrę Majdic, z którą przegrała o zaledwie 0,2 sekundy.

W finale Marit Bjoergen uzyskała doskonały rezultat 3.30,2 min i aż o 3 sekundy wyprzedziła Astrid Jacobsen i o 3,9 sekundy Petrę Majdić. Dla utytułowanej Norweżki to 45. wygrana w zawodach Pucharu Świata.

W czwartek w szwedzkim Falun rozpocznie się wielki finał Pucharu Świata. W Szwecji Justyna Kowalczyk odbierze Kryształową Kulę za zwycięstwo w generalnej klasyfikacji Pucharu Świata.