Rosyjska partia rządząca ogłasza swój triumf we wczorajszych wyborach regionalnych i lokalnych. Częściowe rezultaty wskazują, że putinowska Jedna Rosja zachowa kontrolę w co najmniej pięciu z sześciu regionalnych parlamentów. Zdaniem szefa Dumy Państwowej i jednego z liderów Jednej Rosji Borysa Gryzłowa, zwiększa się poparcie dla partii rządzącej w porównaniu do poprzednich wyborów sprzed czterech lat.

Obecne głosowanie można było nazwać testem dla politycznej machiny Kremla - po kilku trudnych dla partii rządzącej miesiącach. Najpierw w lecie - katastrofalna susza i pożary lasów, które doprowadziły do wzrostu cen żywności, niedawno - dymisja jednego z założycieli Jednej Rosji, mera Moskwy Jurija Łużkowa.

Opozycja twierdzi, że wybory zostały sfałszowane. To najbrudniejsze wybory ostatnich lat. To smutne i wstydliwe - skomentował lider komunistów Giennadij Ziuganow.

Władze zaprzeczają. Członek Centralnej Komisji Wyborczej Leonid Iwlew poinformował w telewizyjnym wystąpieniu, że miało miejsce trochę naruszeń prawa wyborczego, ale - jego zdaniem - nie miały one wpływu na wyniki.