​Jair Lapid o północy z czwartku na piątek objął funkcję szefa rządu Izraela, zastępując Naftalego Beneta - poinformowała izraelska prasa. Zmiana na stanowisku premiera jest efektem umowy po ogłoszeniu decyzji o rozwiązaniu parlamentu Izraela.

20 czerwca Benet i Lapid uzgodnili, że Kneset zostanie rozwiązany w wyniku utraty przez koalicję rządową większości parlamentarnej, a nowym szefem rządu od 1 lipca będzie dotychczasowy minister spraw zagranicznych Jair Lapid.

W połowie maja rząd premiera Beneta stał się gabinetem mniejszościowym. Arabska posłanka lewicowej partii Merec, Ghaida Rinawie Zoabi, która wycofała swoje poparcie dla rządu, w liście do premiera napisała, że nie może wspierać koalicji, która nęka jej społeczność. Odejście Zoabi pozostawia Benetowi kontrolę nad 59 ze 120 mandatów w Knesecie.

W marcu rząd Beneta stracił jednomandatową większość

Z koalicji wystąpił wówczas poseł prawicowej partii premiera. W czerwcu 2021 roku 36. gabinet w historii Izraela został zatwierdzony w Knesecie większością zaledwie jednego głosu. Na podstawie umowy koalicyjnej premierem został szef partii Jamina Naftali Benet, zaś przewodniczący ugrupowania Jesz Atid Jair Lapid objął stanowisko szefa dyplomacji, zaś we wrześniu 2023 roku miał zostać premierem.

W czwartek parlament zagłosował za przeprowadzeniem przedterminowych wyborów parlamentarnych 1 listopada. W Izraelu będą to już piąte przyspieszone wybory w ciągu czterech lat.