Tak twierdzą naukowcy z Uniwersytetu w Teksasie. Ich zdaniem, takie zachowanie nasila się nawet w czasie kryzysu i - co ważne - zwykle nie przynosi dobrych skutków.

Badania przeprowadzone na grupie 70 tysięcy anonimowych inwestorów pokazały, że osoby skłonne do gry na loterii podobnie zachowują się w przypadku decyzji inwestycyjnych. Najchętniej wybierają tanie akcje, które oferują niewielką szansę na znaczny zysk. Takie działanie obciążone poważnym ryzykiem, nie przynosi zwykle oczekiwanych skutków.

Inwestorzy, którzy tak postępują, osiągają przeciętnie zyski, o kilka procent niższe od tych, którzy inwestują w sposób bardziej zrównoważony. Co ciekawe pęd do hazardu rośnie w czasach kryzysu finansowego i może przyczynić się do powiększenia strat inwestora. Niestety czasem ta skłonność bywa silniejsza niż rozsądek. Warto o tym wiedzieć, choć trudno tym walczyć.