Francuscy policjanci zlikwidowali hurtownię kokainy w luksusowym apartamencie saudyjskiej księżniczki. Apartament znajdował się na przedmieściu Paryża, w pobliżu domu prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego. Międzynarodowy gang dilerów dostarczał narkotyki francuskim politykom i gwiazdom show-biznesu.

Policja odmawia podania nazwisk domniemanych klientów. Według funkcjonariuszy nie ma jednak wątpliwości, że jest wśród wielu francuskich polityków, piosenkarzy i aktorów. Policjanci badają ewentualne związki gangsterów z saudyjską rodziną królewską. Księżniczka zapewnia, że o niczym nie wiedziała. Według niej, przestępcy włamali się do mieszkania i zorganizowali tam "narkotykową hurtownię". Księżniczka twierdzi, że rzadko bywała w apartamencie.

Komentatorzy są zaskoczeni faktem, ze setki kilogramów kokainy odkryto zaledwie kilkaset metrów od domu prezydenta Sarkozy'ego, wokół którego aż roi się od policji. Dilerzy wyszli prawdopodobnie z założenia, że najciemniej jest pod latarnią.