Kilkaset osób demonstrowało w Madrycie domagając się zamknięcia siłowni jądrowych w Hiszpanii. Manifestacja odbyła się w niespełna dwa miesiące po poważnej awarii w japońskiej elektrowni Fukushima, spowodowanej przez trzęsienie ziemi i tsunami.

Manifestanci przeszli przez centrum Madrytu pod hasłem "Czarnobyl, Fukushima... Natychmiastowe zamknięcie elektrowni nuklearnych". Zdaniem organizatorów demonstracji, okazało się, iż energia nuklearna jest porażką gospodarczą, technologiczną, ekologiczną i społeczną.

"Nigdy więcej Fukushimy", "Energia nuklearna nie jest rozwiązaniem" - głosiły hasła niesione przez uczestników manifestacji, którzy domagali się przede wszystkim zamknięcia najstarszej hiszpańskiej elektrowni w Garonie na północy kraju.

Premier Hiszpanii Jose Luis Rodriguez Zapatero przyrzekł podczas kampanii przed wyborami w roku 2008 stopniowe przestawianie kraju z energii jądrowej na odnawialne źródła energii. W 2009roku rząd podjął jednak bardzo kontrowersyjną decyzję przedłużenia do 2013 roku działania najstarszej elektrowni w kraju.