Kradłem, by móc kręcić filmy - wyznał Jean-Luc Godard, jeden z najsławniejszych francuskich reżyserów filmowych, w wywiadzie dla niemieckiego „Die Zeit”.

77-letni Godard, jeden z ojców sławnej filmowej "Nowej Fali" ujawnił, że kiedy zaczynał kręcić filmy, był złodziejem. Twierdzi, że musiał wielokrotnie kraść pieniądze, by sfinansować swój debiut filmowy i chodzić często do kina, by oglądać co robią inni twórcy.

Przyznaje nawet, że okradł swoją rodzinę po to, by zapłacić aktorowi grającemu główną rolę w jego pierwszym filmie.

Co ciekawe, wyznania kultowego twórcy zbiegły się z przyznaniem mu nagrody za dorobek kinematograficzny - nagroda ma mu zostać wręczona na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Berlinie.