Były prezydent USA George W. Bush zarobił od 2009 roku, kiedy opuścił Biały Dom, co najmniej 15 mln dolarów na przemowach i publicznych wystąpieniach - podał portal informacyjny Yahoo News. Niemal natychmiast po zakończeniu swej drugiej kadencji Bush, w odróżnieniu od wielu swych poprzedników, zrezygnował z poważnych wystąpień politycznych, rozpoczął za to karierę wysoko opłacanego mówcy.

Rzecznik byłego prezydenta David Sherzer poinformował, że jego szef zarobił ponad 15 mln dol. za blisko 140 płatnych wystąpień, odkąd stał się osobą prywatną w styczniu 2009 roku. Średnie honorarium za przemowę wynosi więc około 110 tys. dolarów - podlicza Yahoo News.

George W. Bush jest reprezentowany przez firmę Washington Speakers Bureau, która jest również impresariem jego żony Laury, córki Barbary, a także brata - byłego gubernatora Florydy Jeba Busha oraz siostry Doro Bush Koch.

Wystąpienie Jeba Busha kosztuje od 15 do 25 tys. dolarów. Honoraria Laury i Barbary impresariat ujawnia tylko na wyraźną prośbę - pisze Yahoo News.