Francja zażądała w piątek natychmiastowego uwolnienia prezesa Syryjskiej Ligi Praw Człowieka, zatrzymanego dzień wcześniej w Damaszku. "Andel Karim Rihaui powinien zostać natychmiast zwolniony" - oświadczyła rzeczniczka resortu Christine Fages.

Brutalne zatrzymanie Abdela Karima Rihauiego, które ma charakter symboliczny, stanowi kolejną niedopuszczalna decyzję władz w Damaszku, podjętą dokładnie wbrew oczekiwaniom wspólnoty narodowej, wyrażonym niedawno przez Radę Bezpieczeństwa ONZ i liczne kraje regionu - oznajmiła Christine Fages.

Abdel Karim Rihaui został zatrzymany wczoraj w jednej z kawiarń w Damaszku - poinformowali działacze praw człowieka, dodając, że nie mają od tego czasu żadnych informacji o jego losie.

43-letni Rihaui kieruje Syryjską Ligą Praw Człowieka od 2004 r. Jest bardzo aktywnym działaczem, zwłaszcza od wybuchu w połowie marca protestów przeciwko reżimowi prezydenta Baszara el-Asada.

Dzięki szerokiej sieci działaczy Syryjska Liga Praw Człowieka jest ważnym źródłem informacji dla dziennikarzy zagranicznych, których swoboda poruszania się została bardzo ograniczona.

Według organizacji praw człowieka, od wybuchu protestów w Syrii zostało zabitych ponad 1 600 cywilów.