Jest wyrok w głośnym procesie dwojga Polaków, którym zarzucano "nieumyślne spowodowanie śmierci" pięciu strażaków we Francji. Oboje zostali uniewinnieni. Sędziowie orzekli, że nie można ich obarczyć winą za pożar, który wybuchł w nielegalnie wynajmowanej przez nich kawalerce pod Paryżem.

Polacy zostali uniewinnieni, skazana została natomiast właścicielka kawalerki. 58-letnia francuska lekarka dostała wyrok dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Okazało się bowiem, że instalacja elektryczna w 9-metrowej kawalerce w była przestarzała i nie odpowiadała obowiązującym normom.

Polacy spowodowali wprawdzie pożar, w którym zginęło pięciu strażaków, ponieważ podłączyli do gniazdka elektrycznego zbyt dużo urządzeń, co wywołało spięcie, ale nie wiedzieli o czyhającym niebezpieczeństwie. To właścicielka miała obowiązek sprawdzenia instalacji elektrycznej przed wynajęciem kawalerki.