Francuski rząd proponuje nowelizację przepisów, która pozwalałaby na deportację obcokrajowców w przypadku "zagrożenia porządku publicznego przez powtarzające się kradzieże lub agresywne żebranie" - poinformował minister ds. imigracji Eric Besson. Przepisy dotyczą zwłaszcza pochodzących z Rumunii i Bułgarii Romów.

Minister zapowiedział również dwie inne poprawki, które 27 września zostaną przedstawione Zgromadzeniu Narodowemu. Pierwsza z nich pozwala na zastosowanie sankcji przeciwko osobom, które nadużywają prawa dotyczącego pobytów krótkoterminowych. Druga pozwala na "deportację do krajów pochodzenia osób, które stanowią nieuzasadnione obciążenie dla systemu opieki społecznej".

Paryż zaostrzył politykę wobec Romów z Europy Wschodniej pod koniec lipca, likwidując dziesiątki romskich obozowisk. Według danych francuskich władz, od 28 lipca w ramach procedury "dobrowolnego powrotu" odesłano do Rumunii i Bułgarii ponad 900 Romów. Romowie, którzy wyjeżdżają dobrowolnie, otrzymują od francuskiego rządu jednorazową zapomogę w wysokości 300 euro dla każdego dorosłego i 100 euro dla dziecka.