Tylko koszula albo bluzka polo, żadnych dżinsów, sztruksów, a przede wszystkim adidasów – to wytyczne dla brytyjskich taksówkarzy, którzy na klientów czekają przed dworcami kolejowymi.

Choć nowe przepisy weszły w życie 1 stycznia, to na razie – jak informuje londyński korespondent RMF - obowiązuje taryfa ulgowa. Brytyjscy taksówkarze nie zamierzają jednak zbyt długo „uchylać się” od obowiązków. Sami zresztą przyznają, że to dobry pomysł. Posłuchaj relacji Bogdana Frymorgena: