Nigeryjska policja poinformowała, że dwóch żołnierzy jest podejrzewanych o udział w porwaniu ojca piłkarza Chelsea Londyn Johna Obi Mikela. Michael Obi został uwolniony w poniedziałek. Z całego zajścia wyszedł bez szwanku.

Napastnicy użyli do porwania wojskowego pojazdu. Podejrzewani żołnierze na co dzień pełnili obowiązki w miejscowej jednostce, której zadaniem było powstrzymywanie konfliktów na tle etnicznym i religijnym. W sprawie policja aresztowała łącznie sześć osób.

W Nigerii porwania dla okupu występują regularnie, ale zazwyczaj we wschodniej części kraju - bogatej w złoża ropy naftowej. Przed trzema laty w Port Harcourt porwano Noruma Yobo, brata innego nigeryjskiego zawodnika z ligi angielskiej - Josepha Yobo (Everton). Był przetrzymywany 10 dni, zanim odzyskał wolność. Nigdy nie ujawniono, czy rodzina zapłaciła okup.