"Wystąpień bandytów i terrorystów nie komentujemy, ich samych neutralizujemy" - tak rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa miała zareagować na wideo emira Kaukazu. Agencja ITAR TASS zacytowała taką reakcję FSB na oświadczenie Doku Umarowa. Wziął on na siebie odpowiedzialność za styczniowy zamach na lotnisku Domodiedowo, w którym zginęło 36 osób.

Umarow oddaje nieocenione usługi Rosji. Dzięki niemu Rosja jest ofiarą międzynarodówki islamskiej, ofiara terroru. Już nie mówi się o niepodległości Czeczenii czy innych republik kaukaskich. Teraz mówi się jedynie, że fanatycy islamscy chcą terrorem zniewolić Kaukaz a Rosja broni wolności i bezpieczeństwa.

Czeczeński lider Ahmed Zakajew już dwa lata temu mówił, że projekt Emiratu Kaukaskiego Doku Umarowa napisano na Łubiance. To był projekt FSB i to jest odpowiedź na pytanie dlaczego poszukiwany bez mała przez 18 lat Doku Umarow wciąż jest nieuchwytny.