Dilma Rousseff, kandydatka obozu rządowego, zwyciężyła w wyborach w Brazyli. W drugiej turze głosowało na nią 55,9 proc. wyborców. Jej rywal, kandydat opozycji Jose Serra, zdobył 44 proc. głosów. Wyniki po przeliczeniu 99 proc. głosów podał Najwyższy Trybunał Wyborczy.

Jestem bardzo szczęśliwa i dziękuję wszystkim Brazylijczykom - powiedziała Dilma Rousseff, gdy już stało się jasne, że od 1 stycznia 2011 roku będzie nową prezydent Brazylii. Będzie też pierwszą kobietą na tym urzędzie w historii kraju.

Przegrany Jose Serra z pokorą przyjął wynik wyborów. Wyborcy tak zdecydowali. Ich decyzję przyjmuję z pełnym szacunkiem - oświadczył były gubernator Sao Paulo.