Kilkadziesiąt milionów koron, czyli równowartość kilkunastu milionów złotych padło łupem złodziei, którzy na Morawach napadli na konwój z pieniędzmi - poinformowała czeska policja.

Do napadu na furgonetkę prywatnej agencji ochrony doszło wczoraj około godziny 23 na autostradzie D1 w pobliżu miasta Rousinov, między Brnem a Ostrawą. Sprawcy byli uzbrojeni. Gdy tylko przechwycili zawartość transportu, uciekli. Nikomu nic się nie stało.

Policja wyjaśnia sprawę. Dokładna wartość łupu, liczba napastników i szczegóły zdarzenia na razie nie są znane.

Ostatni raz do podobnego napadu na Morawach doszło w 2006 roku. Wówczas napastnicy w policyjnych uniformach skradli z konwoju 77 milionów koron, to jest około 13 milionów złotych. Sprawców do dziś nie schwytano.

W kradzieży, do której doszło w 2002 roku w Pradze, nazywanej w Czechach "napadem stulecia", złodzieje ukradli 153 mln koron, czyli równowartość 27 milionów złotych. Dwaj podejrzani w tej sprawie ukrywają się poza granicami kraju.