29-letni Polak podejrzany jest o dokonanie zabójstwa taksówkarza w mieście Hawierzów w czeskiej części Śląska Cieszyńskiego - poinformowała czeska policja.

W śledztwie uczestniczy także polska policja, według której Bogumił K. to człowiek z bogatą przestępczą przeszłością. Nie wiadomo jednak, czy mężczyzna przebywa w tej chwili w Republice Czeskiej, czy też powrócił do Polski.

Jak ustalono, w nocy z soboty na niedzielę zabójca wsiadł do taksówki na węzłowym dworcu kolejowym Ostrava-Svinov. Gdy w Hawierzowie 33-letni taksówkarz zażądał od niego zapłaty za kurs, został pchnięty nożem w rękę i klatkę piersiową. Nieprzytomną ofiarę znaleźli policjanci, ale mimo natychmiastowej operacji taksówkarz zmarł.

Zarejestrowany przez telewizyjną kamerę wizerunek sprawcy pozwolił na powiązanie tej zbrodni z Bogumiłem K. W ramach tego samego śledztwa policja bada również dwa inne przypadki napadów na taksówkarzy w powiecie Karwina oraz w sąsiednim powiecie Frydek-Mistek.