Czeskie służby specjalne poinformowały, że są w stanie podwyższonego pogotowia w związku z zagrożeniem terrorystycznym w Niemczech. Rzecznik kontrwywiadu Jan Szubrt zastrzegł jednak, że nie ma informacji o groźbie zbliżającego się ataku na Czechy. Szubrt zaprzeczył spekulacjom mediów, jakoby potencjalni terroryści mogli podróżować do Niemiec z Republiki Czeskiej.

W związku ze zwiększonym zagrożeniem terrorystycznym w zeszłym tygodniu w środę Niemcy zaostrzyły środki bezpieczeństwa. Na lotniskach i dworcach wprowadzono wzmożone kontrole policyjne.

W poniedziałek zamknięto dla zwiedzających kopułę i taras widokowy Reichstagu w Berlinie. Powołując się na informacje niemieckich służb, tygodnik "Der Spiegel" poinformował w sobotę, że islamscy ekstremiści z Al-Kaidy i powiązanych z nią grup planują zamach na budynek Reichstagu. Według tygodnika, domniemani terroryści mieli już dotrzeć do stolicy Niemiec.