Japońska policja, obrona cywilna i służby ratunkowe w stanie najwyższej gotowości; premier Junisziro Koizumi ogłasza powołanie centrum zarządzania kryzysowego w następstwie silnego trzęsienia ziemi; dziesiątki tysięcy osób ewakuowanych z drapaczy chmur. Na szczęście to wszystko na niby.

Każdego roku w rocznicę kataklizmu, który w 1923 roku w rejonie Tokio zabił ponad 140 tysięcy osób, w Japonii przeprowadzane są powszechne szkolenia na wypadek trzęsienia ziemi. W tym roku po raz pierwszy wzięły w nich udział oddziały amerykańskie stacjonujące w Japonii oraz eksperci z Korei Południowej.

Japonia leży w strefie dużej aktywności sejsmicznej. Wczoraj doszło do trzęsienia ziemi w rejonie Tokio. Na szczęście nie było ofiar w ludziach i zniszczeń.