Na karę śmierci skazał sąd w Czanciangu na południu Chin mężczyznę, który w kwietniu zaatakował nożem i ranił 16 dzieci i nauczycielkę - poinformowała agencja Xinhua. Karę główną orzeczono, mimo iż napastnik nikogo nie zabił.

Atak przeprowadzony przez 33-letniego Chena Kangbinga, byłego nauczyciela w szkole podstawowej w mieście Lejczou w prowincji Kuangtung, wpisuje się w szereg podobnych aktów przemocy w szkołach i przedszkolach, które wstrząsnęły w ostatnich miesiącach Chinami. Zginęło w nich w sumie 17 ludzi, w tym 15 dzieci, a ponad 80 osób zostało rannych.

Dwóch agresorów popełniło samobójstwo, a dwóch skazano na karę i śmierci i wyroki te już wykonano.

W końcu maja stracono napastnika, który 29 kwietnia ranił nożem 29 dzieci i trzy osoby dorosłe w przedszkolu w Taixingu w delcie Jangcy. Od dziewięciu lat bezrobotny 47-letni napastnik został skazany na śmierć po trwającym pół dnia procesie. Twierdził, że miał wiele problemów i chciał zemścić się na społeczeństwie.