Na karę śmierci z dwuletnim odroczeniem wykonania wyroku skazano wysoko postawionego urzędnika Komunistycznej Partii Chin. Mężczyznę ukarano w ten sposób za korupcję i nadużywanie władzy na północy kraju.

Pi Qiansheng, wysoko postawiony urzędnik w przemysłowym mieście Tiencin (Tianjin), został uznany winnym wymuszenia w latach 1995-2005 7,55 mln juanów (850 tys. euro).

Cytując orzeczenie sądu w Szenjang, agencja Xinhua podała, że w wyniku nadużyć, których Pi dopuszczał się na terenie specjalnej strefy rozwoju technologicznego i ekonomicznego w Tiencin oraz w Nowej Strefie Binhai, Chiny straciły 220 mln juanów. Pi został pozbawiony praw politycznych; skonfiskowano także jego majątek.

Kary śmierci w Chinach są zazwyczaj zamieniane na dożywotnie więzienie. Prezydent Chin Hu Jintao wielokrotnie ogłaszał, że konieczne jest wykorzenienie korupcji z rządzącej krajem Komunistycznej Partii Chin.