Kafejki internetowe w Chinach stają się głównymi miejscami, gdzie młodzi ludzie zarażają się prątkami gruźlicy - ostrzegają lekarze w Szanghaju. Ma to związek ze słabą wentylacją pomieszczeń oraz niską odpornością organizmu, często po kilkunastogodzinnym używaniu komputera.

Wśród osób cierpiących na choroby zakaźne w Chinach główną przyczyną śmierci jest gruźlica - wynika z danych Miejskiego Urzędu Zdrowia, na który powołuje się gazeta "Shanghai Daily".

Używanie komputerów w kafejkach internetowych jest bardzo popularne w kraju, w którym liczba internautów wynosi ponad 420 mln i jest największa na świecie.

W ubiegłym roku na choroby zakaźne w Szanghaju zmarło 139 osób, w tym 44 na gruźlicę. Ogółem w mieście tym zarejestrowanych było w 2010 roku 3760 przypadków gruźlicy, w tym prawie 2 tys. nowych zachorowań odnotowanych w zeszłym roku. Ponadto w ubiegłym roku zarejestrowano tam 3121 migrujących robotników chorych na gruźlicę, w tym 1575 w fazie gruźlicy prątkującej.

Eksperci apelują o szczególną uwagę wobec nieletnich zakażonych tą chorobą, gdyż przeważnie prowadzą oni niezdrowy tryb życia i nie odżywiają się prawidłowo - podaje dziennik.

Chiny są drugim po Indiach krajem, w którym żyje najwięcej chorych na gruźlicę. Według danych WHO co roku w Państwie Środka pojawia się 1,3 miliona nowych przypadków gruźlicy. Na świecie w 2009 roku zarejestrowano łącznie 9,4 mln zachorowań na gruźlicę i ponad 1,7 mln zgonów spowodowanych tą chorobą.

Eksperci zwracają uwagę na szczególnie ciężką postać choroby - gruźlicę wielolekooporną (MDR-TB). Jest ona dużo trudniejsza do wyleczenia, które jest kosztowniejsze, i stanowi 6,8 proc. wszystkich przypadków gruźlicy w Chinach.

W Państwie Środka leczenie gruźlicy jest bezpłatne w specjalistycznych szpitalach.